Za co kocham bycie mamą
Bycie mamą albo rodzicem można określić mianem przygody. Nagle uczymy się trochę innego świata i poznajemy siebie od nowa. Widok naszego dziecka po raz pierwszy niesie za sobą dużo radości, potem musimy się wzajemnie poznawać. Pomimo zagubienia wiem, że każdy się odnajdzie w tej roli i da radę.
Za co kocham bycie mamą:
1. Od kiedy zostałam mamą, rozumiem jak nigdy stwierdzenie „miłość bezgraniczna”. Jak dla mnie to właśnie odczucie jest zawsze na pierwszym miejscu i ta moja mała istota zawsze będzie najważniejsza. Kocha się pomimo wszystko i chociaż człowiek czasem ma dość to, jak dostaniesz buziaka, to ta cała złość mija.
2. Jako rodzic mam czasem tak, że patrząc na swoje dziecko mam momenty, w którym zakręci mi się łza, bo wiem, że zrobię wszystko, co się da, aby była bezpieczna.
3. Mam więcej samozaparcia i energii do działania, a wolny czas wykorzystuje na swój rozwój. Bycie mamą sprawiło, że chcę być jeszcze lepsza i moim motorem napędowym jest moja córka.
4. Jako mama mogę się wygłupiać, jak chcę i nikt na mnie krzywo nie patrzy.
5. Wiem, że nawet jeśli miałam ciężki dzień, to mam w domu kogoś, kto na mnie czeka i kiedy tylko wejdę do domu, to przybiegnie, krzycząc „mama” i zarzuci mi ręce na szyję.
6. Uwielbiam ten moment, kiedy mała zasypia wtulona we mnie i ot, tak spokojnie śpi.
Bycie mamą, czy ogólnie rodzicem nie jest proste, ale nauczy nas nowych rzeczy, jak i my nauczymy nasze dziecko. Każdy będzie mógł stworzyć swoje powody i odkryje nowe rzeczy.