Wielkość brzucha jako wyznacznik zawansowania ciąży
Zanim się wypowiem na ten temat, pokaże wam dwa moje zdjęcia i sami możecie dojść do pewnych wniosków.
Tutaj jestem w 7 miesiącu ciąży.
Nigdy się nie zgodzę na określanie, w jakim miesiącu jest dana kobieta po patrzeniu na jej brzuch. Naprawdę nie jest to żaden wyznacznik. Sama się w tym jeszcze mocniej utwierdziłam, leżąc w szpitalu. Kobieta może mieć mały brzuch, będąc w siódmym miesiącu i nie jest to szokujące. Fakt, że brzuch ciążowy ma w sobie magie i w miarę jego rozwoju zmienia się nasza świadomość.
Kobiety mogą być w tym samym miesiącu, a wizualnie powiesz, że widzisz między nimi z miesiąc, albo dwa różnicy. Mając też za sobą kolejną ciążę, szybciej zobaczysz brzuszek, bo skóra się rozciąga coraz bardziej. Będąc w ciąży mnogiej też mamy inną sytuację. Istnieją jeszcze inne sytuacje, które wpływają na wielkość brzucha i na wygląd kobiety. Naprawdę może być różnie i tak jak się nie powinno oceniać książki po okładce, tak samo możemy podejść i do tej sprawy.
Sama jestem potwierdzaniem, że podchodząc do tematu w ten sposób, zrobicie błąd. Pamiętam jeszcze jak, szłam na porodówkę i Pani mnie zapytała co ja tam robię, bo nie było po mnie widać, że rodzę, a mój brzuch się super kamuflował. Po przebraniu się w koszulę wyglądałam jak bym przyszła poleżeć w szpitalu, a już na pewno nie rodzić :).